Pamiętasz, jak w zeszłym miesiącu pisałem o tym, że można zarabiać na linkach? Wczoraj udało mi się w ten sposób zarobić pierwsze pieniądze.
I to inaczej niż by to się mogło wydawać. We wspomnianym tekście nie napisałem bowiem o systemie LinkLift, na którym to właśnie zarobiłem. :]
Chyba ze dwa tygodnie temu dodałem tam jeden ze swoich blogów motoryzacyjnych. Jak się okazało, jest to jedyny blog zarejestrowany tam w dziale "motoryzacja". Pewnie dlatego miałem szansę cokolwiek zarobić.
W każdym razie tamten blog wyceniono na 15 PLN netto za miesiąc emisji linka. Miejsc na linki określiłem dwa, bez większych kłopotów dodałem skrypt PHP do bloga, choć nie jest on zbudowany na żadnym z popularnych skryptów. Poczekałem trochę i pierwsze zamówienie się trafiło.
Z tych 15 PLN dostanę 70%. Resztę bierze dla siebie LinkLift.
Więc publikuję tego posta i idę uaktualnić tamtego. A Ty, jeśli chcesz, sprzedaj reklamę w formie linku tekstowego.
Zarabianie na blogach - jak zbudować pasywny dochód
Blog przeniesiony. Zajrzyj na nowy blog o zarabianiu na blogach. :)
Subskrybuj RSS tego bloga i czytaj artykuły gdy tylko się pojawią!środa, 3 października 2007
Zarobiłem na pierwszym linku
Opublikował Krzysztof Lis o godzinie 18:38
Etykiety: linki, zarabianie w internecie
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Komentarzy: 4
A mozesz napisac jak nastepuje rozliczenie z linklift? Szczegolnie dla osoby bez DG, chcacej placic podatki :)
Jeszcze tego nie wiem. Zapewne podobnie jak dla AdSense.
Nie wiem dlaczego mi się tak wydaje, ale ten cały LinkLift to będzie jeden wielki niewypał. Naprawdę, nie wiem dlaczego. Zupełnie jakby ta firma była jakimś mizernym klonem Text Link Ads.
Przy okazji - jaki PR masz na tym blogu?
Według paska w Firefoksie 2, według LL 3.
Napisz komentarz