Regularnie czytam blog Tomka Urbana o działaniu w Programach Partnerskich. Co jakiś czas w menu z prawej strony mojego bloga pojawiają się linki do poszczególnych wpisów, które moim zdaniem powinny być dla Ciebie przydatne.
Dziś Tomek napisał o tym, jak promuje swojego bloga. Warto przeczytać, bo kilka pomysłów jest ciekawych a ja na to nie wpadłem i do tej pory o tym nie napisałem.
Przede wszystkim mam tu na myśli: dodawanie bloga do katalogów RSS i odpowiadanie na publicznie zadane pytania za pomocą wpisów na blogu. Warto też wspomnieć o publikowaniu niektórych wpisów w serwisie udostępniającym artykuły do przedruku. O tym zamierzam napisać od dość dawna, może w końcu sprawa doczeka się osobnego artykułu.
Zarabianie na blogach - jak zbudować pasywny dochód
Blog przeniesiony. Zajrzyj na nowy blog o zarabianiu na blogach. :)
Subskrybuj RSS tego bloga i czytaj artykuły gdy tylko się pojawią!piątek, 11 maja 2007
Jak Tomek Urban promuje swojego bloga?
Opublikował Krzysztof Lis o godzinie 15:44
Etykiety: programy partnerskie
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Komentarzy: 7
Efekt raczej słaby. 6 Czytelników Feed ;) Miesięczny serwis statystycznie po dodaniu 2 razy do wykop ma 100 -120 czytelników. Tematyki różne, od gadżetów do śmiesznych filmów.
Wcześniej nie byłem zarjestrownay w Feedburner i promowałem oryginalny link do kanału RSS, gdzie nic nie zlicza... poza tym obawiam się, że w wykop itd. nie znajdę odpowiedniej wyselekcjonowanej grupy docelowej, zresztą zobaczymy :) dodałem dzis linki do dodawania do tych serwisów.
U mnie chyba to nic nie daje, ale z drugiej strony nawet nie wiem, jak to sprawdzić.
Mam na myśli wykop i inne, bo (jak i Ty) nie wiem, czy ktoś subskrybuje moje RSS.
Dobry blog sam się obroni. Nie widzę sensu pchania swojego adresu wszędzie, gdzie się da. Ja szanuję swój blog i chcę mieć konkretnych Czytelników, a nie przeciętnego, przypadkowego Kowalskiego. Cieszę się, że większość ludzi wchodzi do mnie na hasło obsługa klienta albo relacje z klientem. Wiem, kto mnie czyta, wiem, że to poważni ludzie i nie muszę szukać dodatkowych źródeł dotarcia do mas.
To zależy od grupy docelowej. Moją jest właśnie przeciętny Kowalski, który potrafi założyć bloga i być może nawet nie wie, że mógłby na nim zarobić.
Napisz komentarz